Zaloguj | Zarejestruj | Pomoc

Szukaj w Szukaj Filmy Szukaj Użytkownika Szukaj Grupy

Kategorie dowcipów

Baba u lekarza
Chuck Norris
Cytaty znanych ludzi
Dla dorosłych / Wulgarne
Docinki
Informatyczne
Inne (nie do końca h1)
Lekarskie
Małżeńskie
Nonsensowne/Abstrakcyjne
O babach
O bacy
O blondynkach
O dresiarzach
O facetach
O hrabim
O Jasiu
O pijakach
O Polaku, Niemcu i Rusku
O policji
O praco -wnikach i -dawcach
O sportowcach
O studentach
O szkotach
O teściowej
O wariatach
O Wąchocku
O wojsku
O zwierzętach
Osama i jego klimaty
Polityczne
Przysłowia
Religijne
Różne
Stirlitz
Szkolne uwagi
Ze szkolnego zeszytu

Wybierz jedną z nich.

Dowcipy z kategorii: O Jasiu

-Jasiu odprowadzisz mnie na przystanek? -Nie moga ciociu bo mama powiedziała że jak tylko wyjdziesz to poda kolacje!!!

-Jasiu pyta się taty: Czy morze Spokojne jest spokojne? - Synu, nie możesz dawać mądrzejszych pytań? -Mogę. Kiedy umarło morze martwe?

-Mamo tato zbił mnie dwa razy! -A czemu aż dwa? -Bo raz jak pokazałem mu świadectwo, a drugi że to jego

-mamo, dzieci sie ze mnie śmieją, że mam duży nos -nie Jasiu, nie masz dużego nosa, ale idź po prześcieradło i wytrzyj sobie nos!

-Tato chyba muszę iść do okulisty -Dlaczego Jasiu -Bo od dawna nie widziałem kieszonkowego!

-Tato, tato! Strzeliłem dzisiaj dwie bramki! -chwali się ojcu Jaś. -Tak? To świetnie! A jaki był wynik meczu? -1:1!

-W przedziale pociągu siedzi matka z Jasiem a naprzeciw nich zadbany pan w średnim wieku. - Ma pan żonę? - pyta Jasiu? - Nie mam - odpowiada mężczyzna. - A dużo pan zarabia? - Owszem niemało. - A ma pan samochód? - Mam. - Mamo, o co miałem jeszcze zapytać tego pana?

Babcia bawi się z Jasiem w piaskownicy. W pewnym momencie widzi, że Jasiu coś je. - Co jesz, Jasiu? - Mięsko. - A skąd masz? - Samo przypełzło.

Babcia mówi do Jasia: - Jasiu idź kupić trochę szyneczki na obiad- mówi babcia - Dobrze mówi Jaś- odpowiada Idzie więc na cmentaż i odkopuje nieboszczyka, odcina mu kawałek dupy i daje babci (kasa oczywiście jego) Na obiad ktoś dzwoni. Jaś idzie otworzyć dzwi. A tam nieboszczyk mówi. - Dajcie zupy z mojej dupy!!.

Biegnie Jasio do dużego pokoju i woła: tata się powiesił na strychu, cała rodzina biegnie na strych patrzy a tam nikogo nie ma, oddychają z ulgą a jasio: prima aprilis bo w piwnicy

Biegnie Jasiu do mamy i krzyczy: -mamo mamo choinka się pali!!!!!!!! -nie pali tylko świeci i tak 3x aż w końcu -mamo mamo firanki się świecą!!

Biskup przyjechał na wizytację do pewnej parafii. Odwiedził m.in. także szkołę specjalną. Pyta tam dzieci: - Kim chciałybyście zostać? Jedni mówią: lekarzem, inni aktorem, modelką, itd. Biskup pyta Jasia: - A ty kim byś chciał zostać? - Ja??? Biskupem oczywiście... - Ale wiesz, to trzeba do takiej specjalnej szkoły chodzić!!! - Noooo, przecież chodzę, no nie?

Do Nowaków przyszedł ksiądz z kolędą. Po modlitwie i poświęceniu domu zwraca się do Jasia: - Umiesz się żegnać, dziecko? - Umiem, do widzenia

Do rodziny Jasia przychodzi kurator. Mama Jasia w obawie o niego wysłała go do piaskownicy z grabkami. Gdy przyszedł kurator pyta dzieci: -Co to jest jest zielone, mieszka w stawie i robi KumKum. Dzieci zastanawiają się i nic im nie przychodzi do głowy wtedy Jasiu przybiega do domu i mówi: -Ża...Ża...Ża... Na to mama: -No pwoedz Jasiu o co Ci chodzi -Żajebali mi grabki

Dzieci bawia sie na religii w rysowanie aniolkow. Jasio rysuje aniola z ogromnym nosem, wielkimi uszami i osmioma parami skrzydel. - To tak wyglada aniolek? - pyta ksiadz. - A widzial ksiadz innego?

Idź do strony: 1234567