Zaloguj | Zarejestruj | Pomoc

Dowcipy - solidna dawka humoru ;-)

Kategorie dowcipów


-> Baba u lekarza
-> Chuck Norris
-> Cytaty znanych ludzi
-> Dla dorosłych / Wulgarne
-> Docinki
-> Informatyczne
-> Inne (nie do końca h1)
-> Lekarskie
-> Małżeńskie
-> Nonsensowne/Abstrakcyjne
-> O babach
-> O bacy
-> O blondynkach
-> O dresiarzach
-> O facetach
-> O hrabim
-> O Jasiu
-> O pijakach
-> O Polaku, Niemcu i Rusku
-> O policji
-> O praco -wnikach i -dawcach
-> O sportowcach
-> O studentach
-> O szkotach
-> O teściowej
-> O wariatach
-> O Wąchocku
-> O wojsku
-> O zwierzętach
-> Osama i jego klimaty
-> Polityczne
-> Przysłowia
-> Religijne
-> Różne
-> Stirlitz
-> Szkolne uwagi
-> Ze szkolnego zeszytu

Wybierz jedną z nich.

Dowcipy z kategorii: Religijne


-> Do knajpy wchodzi zakonnica, siada przy barze i mówi: - Barman, seta! - Ależ siostro! - oponuje barman. - Barman seta! Barman podaje, zakonnica wprawnie wypija i mówi: - Powtórzyć! Barman znowu oponuje, ale siostrzyczka jest stanowcza. To się powtarza kilka razy, w końcu barman zaciekawiony nie wytrzymuje i pyta zakonnicę, już mocno pijaną, dlaczego pije? - Bo Siostra Przełożona, eehh, ma zatwardzenie, a jak, eehh, mnie zobaczy - to się zesra!

-> Facet po śmierci trafił przed oblicze świętego Piotra [poszedł do nieba]. Za dobre sprawowanie na ziemi miał prawo do trzech życzeń, więc facet prosi: - po pierwsze, chce mieć sportowego - luksusowego mercedesa, po drugie, autostrade na wyłączność, a po trzecie telefon komórkowy - nie ma sprawy. Św. Piotr spełnił życzenia faceta. I właśnie facet postanowił wypróbować swój nowy samochód, więc jedzie mercedesem po autostradzie, rozwija maksymalne prędkości, kiedy nagle jakiś kolo z długimy włosami na motorze go wyprzedził. Wkurzył sie, wziął telefon komórkowy i dzwoni do Św. Piotra ze skargą: - prosiłem o autostrade na wyłączność, a tu mnie jakiś koleś na motorze wyprzedza, co to ma znaczyć? - nic nie moge poradzić, rozumiesz, syn szefa...

-> Gdy interes krawiecki zaczął podupadać, Żyd zwrócił się do wspólnika: - Tylko Mesjasz może nam pomóc. - W jaki sposób? - W bardzo prosty. Mesjasz ożywi wszystkich ludzi, którzy zmarli od początku powstania świata. I oni wszyscy będą potrzebować ubrań! - Ale wśród nich będzie sporo krawców. - Ale nie będą znali tegorocznej mody!

-> Gestapo wlał do basenu w gettcie kwas i wpuścił do niego Żydow. Nagle wychodzi jeden (zadowolony jak wszyscy) i mowi "Oh gestapo rozpuszczasz nas"

-> Idą cztery zakonnice do nieba i stają przed świętym Piotrem. Św. Piotr stawia przed nimi miskę z wodą świeconą i pyta pierwszej zakonnicy: - Czy siostra dotykała kiedyś męskiego członka? - Tak, dotykałam go palcem. - To niech siostra zanurzy tu ten palec a będzie rozgrzeszona i pójdzie do nieba. Zanurza i odchodzi. Św. Piotr pyta następnej: - Czy siostra dotykała kiedyś męskiego członka? - Tak, miałam go w dłoni. - To niech siostra zanurzy tu tę dłoń, a będzie rozgrzeszona i pójdzie do nieba. Zanurza i po chwili odchodzi. Juz ma iść trzecia ,ale w tym momencie wyrywa się czwarta: - No nie! Jak ona tam d*** zanurzy, to ja już tego nie wypiję!

-> Idzie Jezus, patrzy a skini kopia czlowieka. Podchodzi do nich i mowi: Ludzie zostawcie go w spokoju. -A ty sie metal nie wpierd***aj:)

-> Idzie kleryk i wdepnął w gów** -O kurde!! Wdepnałem w gów**!! -O cholera!! Powiedziałem kurde!! -A hu*, i tak nie chciałem być księdzem.

-> Idzie papież do nieba i puka do bramy: -Kto tam-pyta się Święty Piotr. -No to ja papież. -Imię?? -Jan Paweł II. -Zaraz zaraz!! Nie ma Cię na liście!! -Jak to nie!! No przecież to ja!! Jan Paweł II. -Nie mam takiego nazwiska na liście. -No to sprawdź Karol Woljtyła. -Nie ma. Może nie umarłeś jeszcze. -Jak to nie!! Kurde daj mi tu szefa!! -Nie moge. Nie ma Cie na liście. -Ktoś pukał??-przychodzi Jezus. -Panie to ja!! Papież Jan Paweł II!!! -Nie ma takiego na liście!! Kiedy papież zaczął przeklinać wychodzi Jezus z kwiatami przez bramę i krzyczy ze wszystkimi świętymi: MAMY CIĘ!!!!

-> idzie sobie Adam przez raj taki napakowany itd. i nagle mu , żebro wypadło , tak sie patrzy na to zebroi i mowi : "o k**** !!!!!" i słowo ciałem sie stało.......

-> Idzie zakonnica do zakonu potknęła się o kamień i mówi: "Jezus Maryja" A Jezus odpowiada: - jak ja mam ryja to ty jesteś pingwin!

-> II wojna światowa, ulicami polskiego mista ucieka młody chłopak. Goni go SS-man z mauserem w dłoni. Co jakiś czas oddaje strzał, ale pudłuje. W końcu polak wbiega w zaułek i z przerażeniem odkrywa, że wbiegł w ślepą uliczkę. Odwraca się, a przed nim stoi lekko zdyszany SS-man i celuje mu między oczy. Już ma strzelić, aż tu nagle odzywa się potężny głos z nieba: -Nie strzelaj do niego! - mówi. -Ale czemu? - pyta SS-man. -Nie strzelaj! - głos mówi - Bowiem on będzie kiedyś moim papieżem! ...A ty jego następcą!

-> Inżynier zmarł i poszedł do piekła. Diabeł ugościł go,a on, aby wyrazić swoją wdzięczność, zrobił w piekle kanalizację i ruchome schody na górę. Po pewnym czasie do Szatana dzwoni Bóg i pyta złośliwym tonem: - I co, jak tam u was na dole? - Świetnie. Wiesz, mamy tutaj takiego inżyniera- zrobił nam kanalizację i ruchome schody na górę! - Niemożliwe! Jak on się tam znalazł? Dawajcie go do nas! - Spadaj, nie oddam go. - Podam was do sądu! - Hehe, ciekawe, skąd weźmiesz prawników:>

-> Jak doszło do rozmnożenia ludzi na ziemi skoro Adam i Ewa mieli dwóch synów Kaina i Abla

-> Jam jest Ojciec Dyrektor Rydzyk twój, który cię wywiódł na plagi egipskie, w radio głupoli: 1. Nie będziesz miał Radiów cudzych poza moim. 2. Nie będziesz odbierał Radia mego bez wpłaty. 3. Pamiętaj aby w dzień święty rentę przysłać. 4. Czcij Ojca swego i Rozgłośnię swoją. 5. Nie zagłuszaj. 6. Nie cudzosłysz. 7. Nie przestrajaj. 8. Nie unikaj fałszywego świadectwa na antenie mojej. 9. Nie pożądaj Maybacha Dyrektora swego. 10. Ani żadnej kasy, która Jego jest. Będziesz wspierał Ojca Dyrektora z całego serca swego, z całej duszy swojej, z całej renty swojej i ze wszystkich sił swoich, a Rozgłośnię Jego jak siebie samego. Jeżeli uważasz że tacy ludzie jak Rydzyk powinni znaleźć się w więzieniu przyłącz się do akcji ośmieszania Rydzyka i roześlij to do wszystkich znajomych. Nie pozwól aby złodziej podszywający się pod księdza okradał także twoją Babcie z emerytury

-> Jedzie młoda dziewczyna i ksiądz w pociągu. Nagle pociąg gwałtownie zachamował i dziewczyna wpadła na księdza. Mówi: "-O przepraszam księdza tak szybko stanął" A ksiądz:"-Nie nie moje dziecko, to klucz od plebanii"


Idź do strony: 123456



Gry Planszowe | Internet Speed Test | smieszne filmiki | Kurs instruktora strzelectwa