Zaloguj
|
Zarejestruj
|
Pomoc
Szukaj
w
Szukaj Filmy
Szukaj Użytkownika
Szukaj Grupy
Horoskop
Opisy GG
Sennik
SMSy
Dowcipy
Główna
Oglądaj
Fajne Gry
Kanały
Grupy
Użytkownicy
Dowcipy - solidna dawka humoru ;-)
Kategorie dowcipów
Baba u lekarza
Chuck Norris
Cytaty znanych ludzi
Dla dorosłych / Wulgarne
Docinki
Informatyczne
Inne (nie do końca h1)
Lekarskie
Małżeńskie
Nonsensowne/Abstrakcyjne
O babach
O bacy
O blondynkach
O dresiarzach
O facetach
O hrabim
O Jasiu
O pijakach
O Polaku, Niemcu i Rusku
O policji
O praco -wnikach i -dawcach
O sportowcach
O studentach
O szkotach
O teściowej
O wariatach
O Wąchocku
O wojsku
O zwierzętach
Osama i jego klimaty
Polityczne
Przysłowia
Religijne
Różne
Stirlitz
Szkolne uwagi
Ze szkolnego zeszytu
Wybierz jedną z nich.
Dowcipy z kategorii: O pijakach
Rankiem w mieszkaniu na rozłożonej wersalce leży mocno wczorajszy (skacowany) mężczyzna. Na podłodze przy wersalce leży gruby, puszysty, perski dywan. Po dywanie idzie kot. Mężczyzna podnosząc ciężko głowę... - Nie tup...! Kurwa...! Nie tup!
Rozmawia dwóch pijaczków: Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę Dżin?....... Pewnie dlatego, że wszystko mogę? Nie, stary, po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz
Siedzi 3 ziomków w barze jeden mówi: -Moja córka ma 15 lat za jej łóżkiem znalazłem paczkę papierosów. Nie wiedziałem, że pali!!! Na to drugi: -moja córka ma 15 lat, a za jej łóżkiem znalazłem lampkę wina. Nie wiedziałem, że pije!! Na to trzeci: -Moja córka ma 15 lat, a za jej łóżkiem znalazłem paczkę kondonów. NIE WIEDZIAŁEM, ŻE MA FIUTA!
Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Piją ostro. Około północy: - Wiesz stary, muszę już iść. - A daleko masz? - Nie, na Matejki, tu zaraz obok. - Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście. - Co ty?!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójką na parterze. - Zaraz... To JA mieszkam pod dwójka! - Chwila....... JACUŚ!? - TATA???????
Siedzi dwóch pijaków na ławeczce i jeden mówi: -Wiesz co tęski mi się za Teresą -Odeszła? -Nie sprzedałem ją za dwie flaszki -Tęskini Ci się ? -Nie tylko znowu bym się napił.
Siedzi pijany facet w barze i myśli sobie: - Mam już dość, idę do domu. Próbuje wstać, ale upada. Myśli: - Ok, doczołgam się do drzwi i spróbuję wstać na ulicy. Wychodzi na ulicę, próbuje wspiąć się na parkometr, ale znów upada. Myśli: - Doczołgam się do tamtego murku i spróbuję. Wspina się na murek, ale znowu upada. W ten sposób, ciągle bezskutecznie próbując wstać, doczołguje się do domu. Starając się nie budzić żony, wślizguje się do łóżka. Rano żona budzi go wymówkami: - Piłeś?! - Ależ co ty, skarbie! Ja, piłem? - Właśnie dzwonili z baru, żeby ktoś odebrał twój wózek inwalidzki.
Skarży się pijak barmanowi: -Moja żona powiedziała, że jak nie przestanę pić do ode mnie odejdzie. -No i co? -Będzie mi jej brakowało.
Spotyka sie dwóch kolegow w barze. Jeden mówi: - Postawił byś piwo koledze Kolega odpowiada: -Po co? Przecież się nie przewrociło
Stoi pijak w parku na trawniku i leje. Podchodzi do niego policjant i pyta groźnie: - Panie! Wolno tu lać?! - A lej pan!
Stoi pijak za sklepem i sika w krzakach. Podchodzi do niego policjant i mówi:panie, a czy tu można, a pijak mówi: lej pan nikt nie widzi.
Stoi sobie pijaczyna pod ścianą kasy biletowej PKP. Podchodzi do kasy student i mówi: - Połówkę do Radomia A pijaczek na to: - A ja ćwiartkę na miejscu.
W sklepie monopolowym pojawia się miejscowy pijaczek: - Poprrrroszę dwa wina. Ekspedientka stawia wina na ladzie, klient klepie się po kieszeniach i stwierdza: - Przeprrrrraszam, zapomniałem portfela, ale prrrrrroszę poczekać, coś wymyślę. Myśli i kiwa się, kiwa się i myśli. Po chwili odwraca się, spuszcza spodnie i pokazuje goły tyłek, podciąga spodnie, odwraca się do lady, łapie za butelki i woła: - Kto wypina tego wina...
Wchodzi gość do baru i wskazując na nieprzytomnego, leżącego na stoliku klienta, mówi do barmana: - dla mnie to samo.
Wchodzi pijak do autobusu i ustawia się obok kobity. Ta ponieważ upalny dzień koszulkę na ramiączkach ma na sobie a że baba nie zadbana mega włos pod pachą. Drzwi się zamykają autobus rusza. Jadą tak jadą w pewnym momencie kierowca autobusu gwałtownie hamuje tak, że PIJAK wpada centralnie nosem w gąszcz pod pachą i zbulwersowany krzyczy: - TE BALETNICA nie za wysoko ta NOGA ????????
Wsiada pijak do taksówki i mówi:-do domu poproszę -taksówkarz pyta: a tak konkretniej to gdzie? -na to pijak: do dużego pokoju.
Idź do strony:
1
2
3
4
5
Copyright (c) 2008 Dowcipy, kawały, humor. Wszelkie prawa zastrzeżone
Gry Planszowe
|
Internet Speed Test
|
smieszne filmiki
|
Kurs instruktora strzelectwa