Zaloguj | Zarejestruj | Pomoc

Dowcipy - solidna dawka humoru ;-)

Kategorie dowcipów


-> Baba u lekarza
-> Chuck Norris
-> Cytaty znanych ludzi
-> Dla dorosłych / Wulgarne
-> Docinki
-> Informatyczne
-> Inne (nie do końca h1)
-> Lekarskie
-> Małżeńskie
-> Nonsensowne/Abstrakcyjne
-> O babach
-> O bacy
-> O blondynkach
-> O dresiarzach
-> O facetach
-> O hrabim
-> O Jasiu
-> O pijakach
-> O Polaku, Niemcu i Rusku
-> O policji
-> O praco -wnikach i -dawcach
-> O sportowcach
-> O studentach
-> O szkotach
-> O teściowej
-> O wariatach
-> O Wąchocku
-> O wojsku
-> O zwierzętach
-> Osama i jego klimaty
-> Polityczne
-> Przysłowia
-> Religijne
-> Różne
-> Stirlitz
-> Szkolne uwagi
-> Ze szkolnego zeszytu

Wybierz jedną z nich.

Dowcipy z kategorii: Stirlitz


-> Stirlitz, co jest lepsze: radio czy gazeta? - zapytał podejrzliwie Mueller. - Gazeta, w radio nie zawiniesz śledzia - odparł spokojnie Stirlitz.

-> - Gdzie pan się tak dobrze nauczył prowadzić samochód, Stirlitz? - spytał Müller. - Na kursach NKWD - odpowiedział Stirlitz. - Chyba nie powiedziałem nic tajnego - pomyślał.

-> - Jak wy się naprawdę nazywacie? - Tichonow. - odpowiedział Stirlitz - A wy? - Broniewoj. - No, Müller, wkopaliście się!

-> - Stirlitz jakiego koloru mam majtki? - spytał Müller. - Czerwone w białe grochy. - Wpadliście Stirlitz, o tym wiedziała tylko rosyjska pianistka! - Proszę zapiąć rozporek, szefie, inaczej będą o tym wiedzieć wszyscy.

-> - Stirlitz, ile jest dwa razy dwa? - zapytał Müller. Stirlitz wiedział, wiedział również że Müller też wie, ale nie wiedział, czy Centrala wiedziała, więc musiał milczeć.

-> Do gabinetu Bormanna wchodzi nieznajomy. Staje przed biurkiem i patrząc prosto w oczy Bormanna, wykonuje dziwne gesty. W końcu mówi: - Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem. Bormann patrzy na przybysza z wyraźnym niesmakiem: - Gabinet Stirlitza jest piętro wyżej - odpowiada.

-> Dom Stirlitza okrążyli gestapowcy. - Otwieraj! - krzyknął Mueller. - Stirlitza nie ma w domu! - powiedział Stirlitz. W ten oto sprytny sposób Stirlitz już piąty raz przechytrzył gestapo.

-> Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz ich przechytrzył. Uciekł wejściem.

-> Gestapo złapało Klossa i Stirlitza. Pierwszy dzien przesłuchania i Kloss powiedział wszystko. A Stirlitz nic. Twardziel. Mija dzień drugi, tydzień, drugi. Gestapo zszokowane, nikt tak długo nie wytrzymał ! Trzeci tydzień, oficer przesłuchujący podgląda jak zachowuje się ten twardziel w samotności. Patrzy, a Stirlitz wali głową w ścianę i z rozpaczą w głosie mówi: Jak sobie nic nie przypomnę to mnie tu w końcu zabiją!

-> Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. Wchodzi Stirlitz z pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny, robi zdjęcia mapy i wychodzi. Hitler zdziwiony pyta Bormanna: - Kto to był? - Stirlitz, radziecki szpieg. - Czemu go nie aresztujesz? - Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.

-> Idzie sobie Stirlitz lasem, i nagle słyszy za sobą: szur, szur, szur. -To chyba żaba - pomyślał Stirlitz -Tak, to ja - pomyślała żaba.

-> Idzie Stirlitz laskiem i nagle słyszy "BUM"!!! -Pocisk-myśli Stirlitz -Sam jestes pocisk!!!!-Myśli himmler

-> Mueller wiedział, że Rosjanie, zamieszawszy cukier, zostawiają łyżkę w szklance z herbatą. Chcąc sprawdzić Stirlitza, zaprosił go na herbatę. Stirlitz wsypał cukier do szklanki, zamieszał, wyjął łyżeczkę, położył ją na spodeczku, po czym pokazał Muellerowi język.

-> Naprzeciw Stirlitza szły trzy umalowane kobiety. - Kur.y - pomyślał Stirlitz. - Pułkownik Isajew - pomyślały prostytutki.

-> Podczas uroczystej akademii w dniu urodzin Hitlera dostarczono Stirlitzowi na salę depeszę. "Stirlitz, jesteście zwykła d*pa!" - mogły odczytać zbyt ciekawe oczy. Ale tylko Stirlitz wiedział, że właśnie tego dnia otrzymał tytuł Bohatera Związku Radzieckiego.


Idź do strony: 1234



Gry Planszowe | Internet Speed Test | smieszne filmiki | Kurs instruktora strzelectwa