Zaloguj | Zarejestruj | Pomoc

Dowcipy - solidna dawka humoru ;-)

Kategorie dowcipów


-> Baba u lekarza
-> Chuck Norris
-> Cytaty znanych ludzi
-> Dla dorosłych / Wulgarne
-> Docinki
-> Informatyczne
-> Inne (nie do końca h1)
-> Lekarskie
-> Małżeńskie
-> Nonsensowne/Abstrakcyjne
-> O babach
-> O bacy
-> O blondynkach
-> O dresiarzach
-> O facetach
-> O hrabim
-> O Jasiu
-> O pijakach
-> O Polaku, Niemcu i Rusku
-> O policji
-> O praco -wnikach i -dawcach
-> O sportowcach
-> O studentach
-> O szkotach
-> O teściowej
-> O wariatach
-> O Wąchocku
-> O wojsku
-> O zwierzętach
-> Osama i jego klimaty
-> Polityczne
-> Przysłowia
-> Religijne
-> Różne
-> Stirlitz
-> Szkolne uwagi
-> Ze szkolnego zeszytu

Wybierz jedną z nich.

Dowcipy z kategorii: O wojsku


-> Dzwoni telefon w jednostce: - Pan major Zaremba? - Tak... - Jest pan kawal ch**a i skur**syna!!! - Kto mówi? - Wszyscy tak mówią!!!

-> Egzaminator zadaje pytanie kandydatowi do szkoły wojskowej: Skąd nadjeżdza czołg? niedoszły uczeń milczy. Po chwili egzaminator odpowiada: Z nienacka!

-> Facet na rozmowie o pracę: - Gdzie Pan wcześniej pracował? - Służyłem w armii. Byłem w marines. - Uczestniczył Pan w jakimś konflikcie wojskowym? - Owszem. Byłem dwa lata w Wietnamie i tam zdarzył mi się mały wypadek... - To znaczy? - Granat urwał mi jaja. - W porządku. Zatrudniam Pana. Proszę przyjść w poniedziałek na 10:00 do pracy. Pana stanowisko będzie już gotowe. - Na 10:00? Tak późno? Wie Pan, nie chcę być faworyzowany ze względu na moje kalectwo. Inni też pracują od 10:00? - Wie Pan, w zasadzie zaczynamy pracę, od 07:00, ale przez pierwsze trzy godziny drapiemy się tylko po jajach i zastanawiamy od czego by tu zacząć...

-> Generał mówi do swoich żołnierzy: - Żołnierze wódka to śmierć!!! Żołnieże odpowiadają: - My się śmierci nie boimy!!!

-> Generał na apelu mówi do żołnierzy: - żołnierze - wódka zabija! A oni mu na to: - My się śmierci nie boimy!

-> Generał wojsk niemieckich podczas 2 wojny swiatowej mowi do nizszego stopniem zolnierza: -Hans idz na pobliska stację kolejową i zrob coś aby nasi wrogowie nie mogli z niej korzystac: -Ja vol herr general - odpowiedzial Hans Po jakis dwoch godzinach Hans wraca do generala a ten sie pyta: -I zablokowaliscie stacje?? - JA vol herr general, wykupilismy wszystkie bilety!!!

-> Hitler zabrał dwóch Żydów na lody. Jeden dostał kulkę, a drugi z automatu

-> Idzie dwóch lodziarzy na wojnę: jeden z kulą, drugi z automatem

-> Ile par butów ma żołnierz i z czego? żołnierz ma wdie pary butów z czego jedna w magazynie.

-> Jest wojsko, stoją trzy szeregi i nagle jeden żołnierz kichną. Dowódca pyta: -kto z was kichną?! Nikt nie odpowiada. Dowódca pyta pierwszy szereg: -kto z was kichną?! Nikt nie odpowiada -do rozstrzelenia! Pyta drugi szereg: -kto z was kichną?! Nikt nie odpowiada -do rozstrzelenia I pyta trzeci szereg : -kto z was kichną?! Nagle podnosi rękę stary dziadek i mówi: -to ja kichnąłem A dowódca odpowiada: -na zdrowie towarzyszu.

-> Kapitan wyjeżdżał służbowo więc wzywa do siebie kaprala i mówi: - Obywatelu kapralu, muszę wyjechać służbowo i nie będę mógł przeprowadzić cotygodniowej pogadanki z żołnierzami. W tym tygodniu wy ją poprowadzicie. Przygotowałem wam tu wszystko, czytajcie powoli i jak zostanie wam czas na pytania, to odpowiedzcie na to co potraficie. Pytania, na które nie potraficie odpowiedzieć zapiszcie sobie, dajcie jakąś odpowiedź wymijającą i ja odpowiem na nie za tydzień. Po powrocie wzywa kapitan do siebie kaprala i prosi o zdanie mu relacji: - Obywatelu kapitanie, zgodnie z rozkazem wszystko przeczytałem! - Były pytania? - Było jedno! - Jakie? - Czy to prawda, że Ziemia się kreci! - No i odpowiedzieliście? - Zgodnie z rozkazem dałem odpowiedz wymijającą! - Jaką? - Odp******się!

-> Kapral mowi do szeregowca: - Masz zetony telefoniczne? - Jasne, stary! - Masz mowic: Tak jest, panie kapralu! A wiec masz zetony telefoniczne? - Nie, panie kapralu!

-> Kapral stoi przed szykiem plutonu i wrzeszczy. - ten w czerwonym mundurze z białymi pagonami z drugiego szeregu wystąp !!!! - ależ panie kapralu to hydrant - nie pytam jak się nazywa !!!

-> Komisja wojskowa, przyjmuje rekruta. Malinowski, do jakiej formacji chcielibyście wstąpić? - Do marynarki- odpowiada mężczyzna. - Pływać umiecie? - A co okrętow nie macie?

-> Na froncie radzickim sieżant do Wani: -Zobacz Wania czy czołgi jadą. Wania wraca. -Melduje panie sierżancie że czołgi jadą. -Masz tu granat idź rozgonić czołgi. Po pół godzinie Wania wraca, a sierżant się pyta: -Rozgonił czołgi? -Rozgonił. -To oddaj granat.


Idź do strony: 1234



Gry Planszowe | Internet Speed Test | smieszne filmiki | Kurs instruktora strzelectwa